W sadach krzaczastych truskawki są bardzo często uprawiane, zwłaszcza w plantacjach świeżo założonych. Z chwilą jednak rozrośnięcia się drzew owocowych truskawki jako zbyt gwałtownie wyjaławiające grunt są z sadu krzaczastego zupełnie usuwane. Przy obfitym nawożeniu odpowiednią mierzwą w wielu plantacjach uprawia się ją dosyć długo.
Rozmnażanie truskawek odbywa się przy pomocy odrostków „wąsów“ odejmowanych od roślin wyróżniających się w plantacji owocami dużymi, kształtnymi i ładnie zabarwionymi.
Najwcześniej ukazujące się odrostki, gdy rozwiną po 2 – 3 listeczki należy przypiąć kulkami w spulchnioną wcześniej ziemię, rzadko na około rośliny matecznej. Żeby otrzymać młodą rozsadę szybko i dostatecznie silną, należy z jednej rośliny matecznej brać odrostków najsilniejszych tylko 2 lub co najwyżej 4, późniejsze i słabsze wszystkie natychmiast usuwać, gdy tylko się zaczną ukazywać.
W ciągu dwóch tygodni, o ile ziemia jest dostatecznie wilgotna, przykulkowane odrostki zakorzenią się dostatecznie i mogą być odjęte.
W celu otrzymania silnej rozsady w większych ilościach bardzo często hodowcy zmuszeni są wszystkie ukazujące się odrostki na „wąsach“ zamieniać na rozsadę. W tym celu należy odrostki odejmować jak tylko rozwiną 1 lub 2 liście i wysadzać je dosyć twardo do starego chłodnego inspektu. Obficie podlewane, nakryte oknami, starannie cieniowane w dzień słoneczny, a na noc odkrywane zupełnie, po dwóch tygodniach zakorzeniają się bardzo silnie i od tej chwili stopniowo przyzwyczajone do otwartego powietrza stanowią wyborną rozsadę.
Przygotowanie gruntu przeznaczonego pod uprawę truskawek polega na: starannym oczyszczeniu go z chwastów, obfitym namierzwieniu nawozami odpowiednimi na dany grunt, wcześniej zwapnowany i spulchnieniu ziemi przy pomocy regulówki razem z nawozem na głębokość 25 centymetrów. Po zregulowaniu gruntu i zrównaniu go, możemy przystąpić do wysadzenia rozsady truskawkowej na miejsce stałe w plantacji.
Truskawki można sadzić w sierpniu, lecz praktyczniej jest uprawiać ziemię pod nie na jesieni a wysadzać dopiero na wiosnę. Jeżeli posiadamy silną rozsadę w znacznej ilości rozpikowaną na zagonie lub starym inspekcie , to bezwarunkowo powinniśmy wysadzać ją na stałe miejsce jedynie tylko wcześnie na wiosnę. Na jesieni wysadzamy zazwyczaj mniejsze ilości, które będziemy w stanie na zimę od wymarznięcia zabezpieczyć. Rozpikowana rozsada na starym inspekcie, zabezpieczona przez zimę od mrozu, stanowi wyborny materiał do zakładania wzorowej truskawczarni. Truskawczarnia założona wcześnie na wiosnę na ziemi starannie doprawionej i przygotowanej w jesieni, silną przesadzaną rozsadą, przyjmuje się bardzo łatwo, rośnie nadzwyczaj bujnie i często nawet trochę owocuje jeszcze w tym samym lecie. Wielcy hodowcy zwłaszcza w klimacie chłodniejszym prawie zawsze przekładają wiosenne sadzenie ponad letnie lub jesienne.
Odległości przy rozsadzaniu w plantacji należy zachować takie, aby w przyszłości można było stosować uprawę mechaniczną. Najlepszy sposób uprawy jest rzędowy, jakkolwiek niektórzy hodowcy z zagonami nie odważyli się zupełnie zerwać. Rzędy powinny być odległe między sobą co 80 cm. a w liniach rośliny rozmieszczać co 25 cm. Sadzenie starać się wykonywać w kwadraty tj. naprzeciw a nie naprzemian. Rozsadę sadzić w ziemię dobrze spulchnioną tuż przed samem sadzeniem. Aby otrzymywać dobre plony w pierwszych latach po zasadzeniu truskawczarni i wyzyskać tę chwilę kiedy młoda rozsada rodzi wielkie owoce, należy sadzić po 3 rozsady razem. Sposób ten zakładania truskawczarni daje zazwyczaj w pierwszych latach owocowania znacznie większe zbiory wielkich owoców niż zwykła plantacja. Sadzić dosyć twardo i głęboko na 8 centymetrów niżej powierzchni gruntu, tak aby w około posadzonych roślin utworzyły się miskowate zagłębienia. Zagłębienia te należy zaraz po posadzeniu wysłać przetrawionym nawozem końskim, aby ziemię utrzymać możliwie wilgotno.
Truskawczarnia założona w ten sposób rozrasta się w ciągu lata bardzo silnie i zazwyczaj nawet cięższe zimy wytrzymuje doskonale. Pierwsze owocowanie o ile ziemia była dobrze doprawiona jest zawsze nadzwyczaj obfite i procent owoców wielkich bardzo znaczny.
Zasilanie truskawczarni powinno odbywać się we właściwej porze gdyż od niego zależą także lepsze plony. Oprócz nawozów jakie używają zwykle hodowcy, niepoślednią rolę odgrywają tutaj nawozy sztuczne – pomocnicze. Nawozy te mineralnego pochodzenia trzeba stosować bardzo rozważnie, by zamiast roślinom pomóc, nie zaszkodzić im.
Na wiosnę, gdy ziemia rozmarznie, dostatecznie obeschnie i ogrzeje się, należy przede wszystkim truskawczarnię spulchnić motyczkami lub zdrapać pielnikiem sprężynowym między rzędami. Przed samem spulchnianiem rozsypać pomiędzy rzędami truskawek, na ziemi suchej, po 3 kilo na metr kw. thomasówki i kainitu, zaś na ziemi wilgotnej zamiast kainitu dać 3 kilo popiołu drzewnego.
Skoro truskawki po starannym spulchnieniu zaczną rosnąć i rozwiną po parę liści, co wypada zwykle przy końcu maja, można je wówczas zasilić saletrą chilijską, rozsypując po powierzchni ziemi. Saletrę należy rozsypywać rano w dzień pogodny i tak wymiarkować, aby przez parę pierwszych dni nie wypadły większe deszcze. Zasilonych saletrą roślin gruntowych przez kilka dni wcale nie podlewać.
Po zbiorze owoców w połowie lipca rozsypać przed pieleniem mączki rogowej. Zasilanie truskawczarni nawozami sztucznymi czyli pomocniczymi starać się ukończyć w końcu lipca. Za późno zasilone truskawki zbyt bujnie pod wpływem wilgoci rosną do późnej zimy i z powodu tego mogą od silniejszych mrozów zbyt ucierpieć lub na wiosnę zanadto silnie rosną w liście, kwitną słabo i owoce dojrzewają znacznie później.
Odmiany truskawek najlepsze do uprawy w większych ilościach wszędzie są uprawiane wielkoowocowe, czerwone, o mięsiwie jędrnym, słodkim, soczystym.